Generalnie też zależy na jakim typie klawiatury MIDI Ci zależy. Czy w przyszłości będziesz chciał się przerzucić na pianino czy jedynie do produkcji muzycznej i pisania melodii.
Jeżeli idziesz w stronę pianina to nie wyobrażam sobie żebyś grał na klawiszach niewyważonych. Jest to totalny bezsens, ponieważ będzie Ci się bardzo ciężko przestawić na pianino. No i standardem jest to żeby klawisze były dynamiczne.
Jeżeli nie idziesz w stronę gry na pianinie kupowanie klawiatury z ważonymi klawiszami nie ma sensu, gdyż gra się na nich nieco ciężej a są ciut droższe.
Kolejnym kryterium jest ilość pokręteł przypisywalnych. Wiadomo im więcej tym klawiatura będzie droższa. Aczkolwiek trzeba się porządnie zastanowić ile Ci ich potrzeba. Osobiście w moim przypadku posiadam klawiaturę z zestawu AVID KeyStudio, w której pokręteł nie ma ale jest modulation wheel który w moim przypadku w 100 % wystarcza. W Sylenthie dopisuję do wheel'a powiedzmy cutoff i wszystko gra cudnie jak się należy. Ale to kwestia osobistego podejścia.
No i czy faktycznie jest sens wydawać powiedzmy 500 - 600 zł na klawiaturę sterującą, gdy za okolice 800 - 1000 zł kupujemy M-Audio Venom - syntezator z interfejsem audio.
Ja osobiście posiadam M-Audio Keystudio i nie narzekam i w sumie oprócz klawiszy z dodatkowych rzeczy typu modulation wheel/pitch bend/ czy suwak skorzystałem może raz.
A i jak kupujesz to czytaj o zużyciu potencjometrów. To jest ważne gdyż nikt chyba by nie chciał by równo po zakończeniu gwarancji wyczerpały nam się potencjometry w pokrętłach czy suwakach, a w tańszych klawiaturach czasem się tak zdarza. Też zależy od częstotliwości korzystania ale wiadomo lepiej dmuchać na zimne niż później narzekać i pierdielić się z wysyłkami gwarancyjnymi itp.
Pozdrawiam
P.S. Jako że jesteś początkujący dam Ci radę żebyś zwrócił uwagę na latencję jaką masz i kartę dźwiękową, ponieważ gra na latencji (opóźnienie) rzędu 20-30 ms nie należy do specjalnej przyjemności. Granice 11-12 ms są akceptowalne.
Jeżeli idziesz w stronę pianina to nie wyobrażam sobie żebyś grał na klawiszach niewyważonych. Jest to totalny bezsens, ponieważ będzie Ci się bardzo ciężko przestawić na pianino. No i standardem jest to żeby klawisze były dynamiczne.
Jeżeli nie idziesz w stronę gry na pianinie kupowanie klawiatury z ważonymi klawiszami nie ma sensu, gdyż gra się na nich nieco ciężej a są ciut droższe.
Kolejnym kryterium jest ilość pokręteł przypisywalnych. Wiadomo im więcej tym klawiatura będzie droższa. Aczkolwiek trzeba się porządnie zastanowić ile Ci ich potrzeba. Osobiście w moim przypadku posiadam klawiaturę z zestawu AVID KeyStudio, w której pokręteł nie ma ale jest modulation wheel który w moim przypadku w 100 % wystarcza. W Sylenthie dopisuję do wheel'a powiedzmy cutoff i wszystko gra cudnie jak się należy. Ale to kwestia osobistego podejścia.
No i czy faktycznie jest sens wydawać powiedzmy 500 - 600 zł na klawiaturę sterującą, gdy za okolice 800 - 1000 zł kupujemy M-Audio Venom - syntezator z interfejsem audio.
Ja osobiście posiadam M-Audio Keystudio i nie narzekam i w sumie oprócz klawiszy z dodatkowych rzeczy typu modulation wheel/pitch bend/ czy suwak skorzystałem może raz.
A i jak kupujesz to czytaj o zużyciu potencjometrów. To jest ważne gdyż nikt chyba by nie chciał by równo po zakończeniu gwarancji wyczerpały nam się potencjometry w pokrętłach czy suwakach, a w tańszych klawiaturach czasem się tak zdarza. Też zależy od częstotliwości korzystania ale wiadomo lepiej dmuchać na zimne niż później narzekać i pierdielić się z wysyłkami gwarancyjnymi itp.
Pozdrawiam
P.S. Jako że jesteś początkujący dam Ci radę żebyś zwrócił uwagę na latencję jaką masz i kartę dźwiękową, ponieważ gra na latencji (opóźnienie) rzędu 20-30 ms nie należy do specjalnej przyjemności. Granice 11-12 ms są akceptowalne.