Mnie się podoba. Nie przejmuj się monotonią czy brakiem dynamiki - nie każdy lubi przejścia zrzucające z krzesła. Ta wysoka melodyjka choć może trochę mało wyraźna brzmi tak jakość swojsko, szybko wpada w ucho. Od 1:30 (i w dalszych fazach) może zbyt gwałtownie i nie pasuje do reszty, ale da się słuchać, sam za bardzo nie zwróciłem uwagi. RDZK miał racje że zbyt suche to co się pitchuje i tak jak mówiłem jakby oderwane od reszty kompozycji. Ja bym spróbował dać jakiś wokalowy sampel wyłaniający się na filtrze LP. Wokale się zawsze dobrze komponują. Ale mówię tak bym tylko próbował. Od 1:45 jak dla mnie bardzo ciekawe. Mógłbyś to nawet trochę rozciągnąć w spektrum bo nic w tym momencie nie współbrzmi z basem. No i ten piłokształtny syntch - świetny, mógłbyś nawet dać większego choiresa i reverba.
Ogólnie bardzo sympatyczny kawałek. A dynamika (kompozycji) to moim zdaniem kwestia gustu.
Ogólnie bardzo sympatyczny kawałek. A dynamika (kompozycji) to moim zdaniem kwestia gustu.