Dla mnie korzystanie z sampli, loopów, czy presetów jest mało ambitne, przecież na początku ktoś zaczynał od zera i musiał samemu tworzyć dźwieki, a to jest jak by nie patrzeć wielka sztuka.
Dwa przy tworzeniu własnych dźwięków jest większa "zabawa"![:D :D](https://musicproducers.pl/images/emoticons/laugh.png)
Owszem czasem nie da się wykręcić tak samo dobrego dźwięku, jednak to nie dla mnie wole sam stworzyć gorzej brzmiący niż
samplować.
Trzy w moim stylu (Early Hardstyle) który jest tworzony w bardzo małej ilości, wkurzało mnie że w tysięcznym utworze słyszę ten sam bass attack 17? czy coś podobnego![:D :D](https://musicproducers.pl/images/emoticons/laugh.png)
Cztery samplowanie zabija muzykę, coraz więcej osób tworzy co przyczynia się do spadku poziomu muzyki, nikt nie wymyśla nowych wyjątkowych brzmień, wszystko staje się do siebie podobne.
Samplowanie ma swój urok, np. w rapie jest jak najbardziej pożądane, ale w rapie raczej bit jest dodatkiem do słów, odwrotnie jak w muzyce tanecznej.
Pięć sample to jest pójście na łatwiznę, sory ale co to za sztuka przeciągnąć myszką kick, haty czy co kolwiek...
Co do perkusji polecam drumazon (odpowiednik legendarnego tr-909 na którym powstawała większość utworów!)
naprawdę wykręcenie np. ride czy crasha jest banalne do tego kilka efektów i już mamy satysfakcje ze swojego unikalnego dźwięku i nie używania sampli![:D :D](https://musicproducers.pl/images/emoticons/laugh.png)
Także reasumując naprawdę zachęcam wszystkich do tworzenia własnych dźwięków, muzyka jest formą sztuki, a więc do cholery włóżcie w to trochę serca, wysiłku i czasu![;) ;)](https://musicproducers.pl/images/emoticons/wink.png)
Rozpisałem się trochę, możecie się ze mną zgadzać bądź nie, ja nie chcę nikogo dyskredytować przez to że używa sampli czy nie używa, bo w większości tego nie słyszę :P ba moi ulubieni producenci większość utworów tworzyli na samplach![:D :D](https://musicproducers.pl/images/emoticons/laugh.png)
P.s Jak napisałem głupoty, to normalne dla mnie, lubię trochę popierdzielić od rzeczy....
Dwa przy tworzeniu własnych dźwięków jest większa "zabawa"
![:D :D](https://musicproducers.pl/images/emoticons/laugh.png)
Owszem czasem nie da się wykręcić tak samo dobrego dźwięku, jednak to nie dla mnie wole sam stworzyć gorzej brzmiący niż
samplować.
Trzy w moim stylu (Early Hardstyle) który jest tworzony w bardzo małej ilości, wkurzało mnie że w tysięcznym utworze słyszę ten sam bass attack 17? czy coś podobnego
![:D :D](https://musicproducers.pl/images/emoticons/laugh.png)
Cztery samplowanie zabija muzykę, coraz więcej osób tworzy co przyczynia się do spadku poziomu muzyki, nikt nie wymyśla nowych wyjątkowych brzmień, wszystko staje się do siebie podobne.
Samplowanie ma swój urok, np. w rapie jest jak najbardziej pożądane, ale w rapie raczej bit jest dodatkiem do słów, odwrotnie jak w muzyce tanecznej.
Pięć sample to jest pójście na łatwiznę, sory ale co to za sztuka przeciągnąć myszką kick, haty czy co kolwiek...
Co do perkusji polecam drumazon (odpowiednik legendarnego tr-909 na którym powstawała większość utworów!)
naprawdę wykręcenie np. ride czy crasha jest banalne do tego kilka efektów i już mamy satysfakcje ze swojego unikalnego dźwięku i nie używania sampli
![:D :D](https://musicproducers.pl/images/emoticons/laugh.png)
Także reasumując naprawdę zachęcam wszystkich do tworzenia własnych dźwięków, muzyka jest formą sztuki, a więc do cholery włóżcie w to trochę serca, wysiłku i czasu
![;) ;)](https://musicproducers.pl/images/emoticons/wink.png)
Rozpisałem się trochę, możecie się ze mną zgadzać bądź nie, ja nie chcę nikogo dyskredytować przez to że używa sampli czy nie używa, bo w większości tego nie słyszę :P ba moi ulubieni producenci większość utworów tworzyli na samplach
![:D :D](https://musicproducers.pl/images/emoticons/laugh.png)
P.s Jak napisałem głupoty, to normalne dla mnie, lubię trochę popierdzielić od rzeczy....
![;) ;)](https://musicproducers.pl/images/emoticons/wink.png)