(24.01.2014, 1:09)FL FAN napisał(a): i tylko jedno pytanie po nocach (bo też nie mogę spać) "a co jeśli lepiej nie będzie?"
Człowieku, takich pytań się nie zadaje, nie warto na nie tracić czasu. Na tym polega wg mnie ta, nazwijmy to "magia" w życiu, że nigdy nie wiadomo co jeszcze może się zdarzyć i że zawsze może być lepiej, tak jak zima zawsze zaskakuje drogowców tak lato może zaskoczyć zimę w Twoim życiu. Że tak to obrazowo poetycko ujmę.
Innymi słowy najgorzej jest sobie wsadzać do głowy negatywne wizje, bo one tylko zmniejszają potencjalną szansę na poprawę. Nie ważne jak jest - trzeba mieć głowę do góry. I to mówię ja, kolejny kryzysowicz... ta, bo sam też przechodzę jeden z najgorszych prywatnie okresów w moim życiu... się dobraliśmy.
Tak chciałem się wtrącić dla poprawy nastroju. Pozdro.