(24.05.2015, 20:00)Beatzer napisał(a):Cytat:Ja bym na jego miejscu zajął się hodowlą bydła... albo nie bo mógłby tak samo źle traktować zwierzęta jak muzykę, którą psuje.
Bartas - może zacznij zbierać znaczki. Toż to tanie i bardzo popularne hobby, no i nie będziesz nikomu kaleczył słuchu...
Całkowicie nie rozumiem tego, co napisałeś. Nikt tu nie będzie nikogo strącał z kręgu fascynacji muzyką. Niektórym to wychodzi (na początku) dobrze, niektórym trochę źle. Nie każdy ma słuch muzyczny absolutny i od razu nie będzie mu to wychodziło perfekcyjnie. Ważna jest tolerancja. Przede wszystkim. Dziękuję.
Jak zdawałem na UŚ na fortepiany to na pierwszym teście mi powiedzieli, że mam słuch absolutny... Dziękuję.
Słuchałeś jego innych utworów? Od tego są komentarze by czerpać z nich jakieś wnioski. Po tym chłopaczku widać, że jednak nie korzysta z funkcji pobierania doświadczenia i wiedzy.