Nie napisałem nic o przenoszeniu do kosza. Ubzdurałeś sobie coś...
Co do kierowania kogoś jak ma żyć to nic takiego nie robię, nie jestem od tego... Każdy podąża swoją drogą, a to, że ktoś coś powie, skrytykuje, dokuczy to już jest obraz ciężkiego, prawdziwego życia, które nas otacza. To, że nazwałem kogoś idiotą czyni ze mnie chama? Nie popadajmy w skrajności.
Wszystko co chciałem napisać to napisałem już w tym temacie w postach powyżej.
Też nie jestem specjalistą, super producentem, nie wydałem nic w żadnej wytwórni, popełniam błędy w produkcji, produkuje utwory bardzo schematyczne... ale korzystam z porad innych i poprawiam to co mam poprawić... uczę się na błędach
I nie obrażę się na Ciebie Rev bo nie mam po co, ale nie jestem też tak pompatyczny i nie wyrażam się tak pięknie i wyniośle jak Ty... jestem szczery i przez to możliwie, że odbieracie mnie jako bezczelnego chama i prostaka. A to, że do niektórych słodkie pierdzenie i zagłaskiwanie nie pomaga to trzeba próbować innych sposobów
Peache and Orange
Co do kierowania kogoś jak ma żyć to nic takiego nie robię, nie jestem od tego... Każdy podąża swoją drogą, a to, że ktoś coś powie, skrytykuje, dokuczy to już jest obraz ciężkiego, prawdziwego życia, które nas otacza. To, że nazwałem kogoś idiotą czyni ze mnie chama? Nie popadajmy w skrajności.
Wszystko co chciałem napisać to napisałem już w tym temacie w postach powyżej.
Też nie jestem specjalistą, super producentem, nie wydałem nic w żadnej wytwórni, popełniam błędy w produkcji, produkuje utwory bardzo schematyczne... ale korzystam z porad innych i poprawiam to co mam poprawić... uczę się na błędach
I nie obrażę się na Ciebie Rev bo nie mam po co, ale nie jestem też tak pompatyczny i nie wyrażam się tak pięknie i wyniośle jak Ty... jestem szczery i przez to możliwie, że odbieracie mnie jako bezczelnego chama i prostaka. A to, że do niektórych słodkie pierdzenie i zagłaskiwanie nie pomaga to trzeba próbować innych sposobów
Peache and Orange