No ciekawie ciekawie fajnie to spanoramowane, stadionowe organy mnie się nie podobają i głosy też nie bardzo wywal je, nie pasuje tutaj to brzmienie. Poza tym całkiem fajny trip, moja wyobraźnia bardzo mocno zadziałała. Byłem w Afryce , jungle, kosmosie i jeszcze w paru miejscach które tylko widziałem jak slajd . Po kontemplowaniu całego utworu głosy odpuszcze ale tych organów jakoś nie mogę. Ale tak czy inaczej brawa się należą. Prześledzę Cię na SC jeszcze nie raz obadam Twoje tracki, nie koniecznie tak jak dziś na sucho .
Pozdro...
Pozdro...