Mi do 1:30 nic się nie podoba. Potem ta melodia co wchodzi jest całkiem przyjemna i nawet brzmienie nie jest takie złe, choć po początku spodziewałem się jakiegoś nowoczesnego gówna. Pad moim zdanie zdecydowanie za głośno w tym miejscu.
W 2:00 niby ma wchodzi pełny motyw i słychać niby, że coś wchodzi, ale w ogóle to nie czuć nowej mocy - poprzednia część powinna grać ciszej.
Od 2:34 utemperuj wejście tych smyków bo to słabo brzmi, jak tak znienacka wchodzą. Potem od 2:48 te szarpnięcia są proste jak cep - pokombinuj coś z nimi - do tego urywają się bez sensu.
Nie wiem w jakim kierunku dążysz, jeśli chcesz tworzyć coś takiego jak tiesto to nie pozdrawiam, a jeśli coś ciekawszego to życzę powodzenia i Pozdrawiam
W 2:00 niby ma wchodzi pełny motyw i słychać niby, że coś wchodzi, ale w ogóle to nie czuć nowej mocy - poprzednia część powinna grać ciszej.
Od 2:34 utemperuj wejście tych smyków bo to słabo brzmi, jak tak znienacka wchodzą. Potem od 2:48 te szarpnięcia są proste jak cep - pokombinuj coś z nimi - do tego urywają się bez sensu.
Nie wiem w jakim kierunku dążysz, jeśli chcesz tworzyć coś takiego jak tiesto to nie pozdrawiam, a jeśli coś ciekawszego to życzę powodzenia i Pozdrawiam