Wow ale się dyskusja rozwinęła.
Komponując ten utwór byłem święcie przekonany, że nie jest on dołujący w żadnym aspekcie i nadal tak uważam. Ale faktem jest też, że samo podejście, nastawienie albo obecny humor dużo daje i jeden utwór można odebrać przez to na setki sposobów. Odgłosy ptaków nie mogą nie pasować w momencie kiedy całość jest utrzymana w takim klimacie, chociażby dlatego, że jest to coś w rodzaju dźwięku losowego, tekstury która tylko gra sobie w tle i słuchacz nie zwraca uwagi na tonacje tegóż dźwięku. A co do samobójstwa, według mnie to też niemożliwe żeby utwór był tak bardzo dołujący żeby zrodził w słuchaczu takie zamiary. Może tak być tylko w momencie kiedy osoba już posiada jakieś problemy z psychiką. Na odwrót raczej nie ma opcji. AmBeam też w tym temacie dobrze się wypowiedział.
W każdym razie dzięki za duży odzew, to strasznie motywuje do dalszej pracy.
Pozdro.
Komponując ten utwór byłem święcie przekonany, że nie jest on dołujący w żadnym aspekcie i nadal tak uważam. Ale faktem jest też, że samo podejście, nastawienie albo obecny humor dużo daje i jeden utwór można odebrać przez to na setki sposobów. Odgłosy ptaków nie mogą nie pasować w momencie kiedy całość jest utrzymana w takim klimacie, chociażby dlatego, że jest to coś w rodzaju dźwięku losowego, tekstury która tylko gra sobie w tle i słuchacz nie zwraca uwagi na tonacje tegóż dźwięku. A co do samobójstwa, według mnie to też niemożliwe żeby utwór był tak bardzo dołujący żeby zrodził w słuchaczu takie zamiary. Może tak być tylko w momencie kiedy osoba już posiada jakieś problemy z psychiką. Na odwrót raczej nie ma opcji. AmBeam też w tym temacie dobrze się wypowiedział.
W każdym razie dzięki za duży odzew, to strasznie motywuje do dalszej pracy.
Pozdro.