Jak dla mnie to jest mega upośledzone kompozycyjnie... Upliftingowcy znani są z dość dobrego gustu jeśli chodzi o klimat, a epic upliftingowcy to jest juz bardzo zaawansowana liga jeśli chodzi o budowanie klimatu... To co zrobiłeś to jakieś stare wixowate trensiwo z lat '00. albo i jeszcze starszych. Dźwięki technicznie to totalna kaszanka, Bassline nie płynie tak jak w innych kawałkach upliftingowych... Motyw który skleciłeś jakoś chyba cudem, to on leci cały czas przez kawalek, Breakdown jeśli jest już (bo w sumie tego tak nie można nazwać pełnoprawnym breakiem) to jest bardzo krótki, prosty i nic nie wnoszący - zero oddechu od bitu ... ogólnie powiem dość brutalnie... Ty i label? zapomnij na tym etapie... Jedyny label jaki Ci polecam to "Ciężkapracanadsobą records"
Area Sound 51 - Trance Passion (Original Mix) |
|