(28.04.2014, 21:39)microbendix napisał(a): E noo. Zjechaliście mnie równo z ziemią. No cóż, następnym razem lepiej zrobię coś swojego.
Stary, to było zjechanie ?
Byliśmy bardzo delikatni w piśmie - zapewniam.
Normalnie napisałbym, że to było gorsze niż nowotwór, a autorowi powiedziałbym że mu słoń na ucho nadepnął skoro wstawił taką kupe i jeszcze się dziwi że tego nikt nie zaakceptował.
Chłopaki na czacie też mówili że nie mieli sumienia pisać mocniej ale nieraz trzeba, z tego co zauważyłem, bo dzisiejszy upadek poziomu artystycznego i ogólne przyzwolenie na kompletny rozgardiasz w muzyce powoduje to, że już większość osób nawet nie odróżnia fałszu od dźwięków poprawnie zestawionych. Co gorsza ciężko jest uświadomić co poniektórych że nie mają pojęcia o muzyce, a było tutaj kilka takich utworów które nie były nawet do sklasyfikowania jako porażka. Wszystko przez programy typu "Magix Music Maker" czy "eJay" które wytworzyły iluzoryczną swobodę "tworzenia" i ukształtowały jakieś dziwne poczucie artystycznego procesu twórczego. Jedynie łatwość "tworzenia" (składania sampli) dzięki takim programom sprawiła takie złudne wrażenie, że nie trzeba w sumie talentu aby tworzyć i każdy może to w związku z tym robić - ok może robić to każdy - ale nie każdy powinien. Dziś mało kogo interesuje wiedza, jej zgłębianie czy pochwytanie niezbędnych informacji i niemal każdy myśli, że "tworzy" skacząc kursorem po ekranie...nazywają się potem jeden z drugim twórcami, artystami, a co najbardziej mnie dziwi - kompozytorami.