do 0:44 kompletne fiasko zero połączenia co następuje później ,przekombinowane :P
dalej nie wiem jak to nazwać zwrotka ,budowanie, przerwa żadna z tych rzeczy nie wyszła dobrze namieszane i nie da rady wychwycić w czym rzecz trochę to na pałe jak leci , zapomniałem dodać że balans w kawałku też jest skichany raz ciszej raz głośniej , no najlepsze jest teraz przy dropie wyszedł najlepiej póki co choć rewelacji nie ma pachnie mi tu plagiatem bez inwencji , podsumowując przjeścia z czapy.
break \bulid up cienko ułożone bez dopracowania ,zero skupienia na melodii akordach czy zbudowaniu ogółem klimatu ,najwięcej czasu wam zabrało odsłuchiwanie w kółko loopa dropa cytuję : nie no jak trzepie >nie zajefajnie posłuchajmy jeszcze tego z 50 razy ,a reszta >a co tam zresztą już jest dzieło hit ,sorry za ten żart ,ale czy nie mam racji
może warto by się skupić na indywidualnym treningu szlifowaniu umiejętności , a nie za collab się brać ,licząc że wejdzie tu spinn'n records i zaproponuje wam wydanie beka.
ogólnie panowie niski poziom ,nie co się spinać a na przyszłość nie podniecać za bardzo bo najczęściej kisiel w majtkach zostaje po rozczarowaniu się jak to naprawdę brzmi.
mam nadzieje że moje rady przyjmiecie do serca a nie dupy ,a przyszłe wasze produkcje zamkną mi usta z zachwytu.
Pozdrawiam
dalej nie wiem jak to nazwać zwrotka ,budowanie, przerwa żadna z tych rzeczy nie wyszła dobrze namieszane i nie da rady wychwycić w czym rzecz trochę to na pałe jak leci , zapomniałem dodać że balans w kawałku też jest skichany raz ciszej raz głośniej , no najlepsze jest teraz przy dropie wyszedł najlepiej póki co choć rewelacji nie ma pachnie mi tu plagiatem bez inwencji , podsumowując przjeścia z czapy.
break \bulid up cienko ułożone bez dopracowania ,zero skupienia na melodii akordach czy zbudowaniu ogółem klimatu ,najwięcej czasu wam zabrało odsłuchiwanie w kółko loopa dropa cytuję : nie no jak trzepie >nie zajefajnie posłuchajmy jeszcze tego z 50 razy ,a reszta >a co tam zresztą już jest dzieło hit ,sorry za ten żart ,ale czy nie mam racji
może warto by się skupić na indywidualnym treningu szlifowaniu umiejętności , a nie za collab się brać ,licząc że wejdzie tu spinn'n records i zaproponuje wam wydanie beka.
ogólnie panowie niski poziom ,nie co się spinać a na przyszłość nie podniecać za bardzo bo najczęściej kisiel w majtkach zostaje po rozczarowaniu się jak to naprawdę brzmi.
mam nadzieje że moje rady przyjmiecie do serca a nie dupy ,a przyszłe wasze produkcje zamkną mi usta z zachwytu.
Pozdrawiam