Ja sie tez nie znam na tym zbytnio, ale nie ma chyba recepty na uzyskanie cieplego i glebokiego glosu. To tak samo jak nie ma recepty na uzyskanie super brzmiacego miksu. Odleglosc od mikrofonu - zdaje mi sie ze skoro nie mowisz zbyt glosno jako lektor i nie krzyczysz to pare cm wystarczy. Dolne czestotliwosci nadaja takiego "cieplego brzmienia". Ale ja sie moze juz nie wypowiadam bo tez o tym nie mam pojecia, to co napisalem to takie bzdety od siebie
Podstawy nagrywania głosu lektorskiego, jak obrobić? |
|