ja już to komentowałem kiedyś chyba
0:08 drażniący dźwięk na wysokich częstotliwościach, nie jest dobrze gdy po takim czasie chce się wyłączyć utwór. Reszt ładnie się rozwija, jest przyjemna, sensowna i spasowana. Cykacz z perkusji trochę nachalny a ona sama brzmi mechanicznie ale wezmę to za celowy zabieg. Druga połowa nie rozprawia sieostatecznie z motywem, nadal jest troche zachowawczo lecz miękko.
3/5 głównie za spaprany ten bell z początku i cykacz.
0:08 drażniący dźwięk na wysokich częstotliwościach, nie jest dobrze gdy po takim czasie chce się wyłączyć utwór. Reszt ładnie się rozwija, jest przyjemna, sensowna i spasowana. Cykacz z perkusji trochę nachalny a ona sama brzmi mechanicznie ale wezmę to za celowy zabieg. Druga połowa nie rozprawia sieostatecznie z motywem, nadal jest troche zachowawczo lecz miękko.
3/5 głównie za spaprany ten bell z początku i cykacz.