Kompozycja Twa, „w odcieniu” Medieval Soundtrack'u, z dyskretnym celtyckim rysem (tamburyn), brzmi nobliwie. W specyfice instrumentów perkusyjnych (werbel zbyt „wycofany”; bębny typu Timpani „ukryte” w tle); w pościągliwie „niebosiężnej” wariacji dętych całość spokojnie „kroczy przed siebie”. Jedynie surowe, pośpieszne piano plus ton a'la harfa kreują wobec powyższego istotny „nerw”; porywisty, w swym kolorycie, faktor Sound Design'u. Jest hieratycznie. W moim odczuciu głównym "defektem" Twego tematu jest nieczytelna separacja; niektóre tony zbyt interferują ze sobą, reszta „gaśnie” (Sample chóru/smyczki/flet). Nadto owe perkusjonalia cechuje brak „dołu”; w efekcie projekt brzmi sucho/szorstko. Koncept jest bdb, wszelako potrzeba klarowności, potęgi poszczególnych barw tak by skrzętnie uchwycić charyzmę „Arise”. Aranżacyjnie zacnie; „dobycie” natężenia/eskalacji nut, przy korekcie miksu, wielce obiecujące...
PS. Mateuszu, witaj w MP .
PS. Mateuszu, witaj w MP .