Ja też brzmieniowo nie przepadam za podbijaniem góry.
Jak zwykle solidny aranżacyjnie numer od Ciebie. Mi osobiście na pierwszy rzut ucha nie do końca kojarzy się z chinatown - moje myśli toczą wędrówkę, ale nie jestem w stanie sprecyzować co to za wędrówka... Gdy natomiast wchodzą te orientalne dźwięki, wkraczam do kraju skośnookich. Wykonanie, dobór dźwięków pierwsza klasa. mocne 5
Jak zwykle solidny aranżacyjnie numer od Ciebie. Mi osobiście na pierwszy rzut ucha nie do końca kojarzy się z chinatown - moje myśli toczą wędrówkę, ale nie jestem w stanie sprecyzować co to za wędrówka... Gdy natomiast wchodzą te orientalne dźwięki, wkraczam do kraju skośnookich. Wykonanie, dobór dźwięków pierwsza klasa. mocne 5