Tak.Masz racje.Sluchalem w zyciu sporo tranceu.Jeszcze gdy wchodzila Marusha i pierwsze Scootery.Pozniej duzo GOAtranceu.Gdy do Polski dotarly w koncu brzmienia house i czlowiek slyszal jak z pierwszych hiphopow przyspieszaja do 126BPM,pozniej Chicago,Detroit...wczesniej baaardzo duzo electro i breakdanceu oczywiscie oraz graffiti hehe...i odbiegam od tematu.Kazdy ma swoje ulubione Labele.Moim ulubionym jest Defected.
House z krwi i kosci.Np.Ostatnio BobSinclair mnie pozamiatal.Nie moglem sie uspokoic z tym walkiem.Cudo a genialnie zaaranzowane.Nic przypadkiem tak malo a tak duzo.
Parkietowy wymiatacz jak wiekszosc walkow z Def.
https://www.youtube.com/watch?v=2zS2x2Lv_aQ
Nieee znowu..ja nie moge tego sluchac.Jak oni to robia ze sie nieda siedziec? Bank jest na to kod matematyczny.
Pzdr
House z krwi i kosci.Np.Ostatnio BobSinclair mnie pozamiatal.Nie moglem sie uspokoic z tym walkiem.Cudo a genialnie zaaranzowane.Nic przypadkiem tak malo a tak duzo.
Parkietowy wymiatacz jak wiekszosc walkow z Def.
https://www.youtube.com/watch?v=2zS2x2Lv_aQ
Nieee znowu..ja nie moge tego sluchac.Jak oni to robia ze sie nieda siedziec? Bank jest na to kod matematyczny.
Pzdr