Wszystko zależy od gatunku muzyki jaki ciebie interesuje.
Jeżeli multi sample, orkiestra to bym wybrał Reapera. Moim zdaniem nie ma on tu większej konkurencji przy tej cenie, z innymi gatunkami może być gorzej pod względem układania perkusji. Minusem zaś jest średnie standardowe wyposażenie.
Studio One to jest konkurentem Reapera, również jest dobry do orkiestrówek lecz również do innych gatunków, w przeciwieństwie do Reapera producent przewiduje dużżżo bibliotek dźwiękowych (nawet w darmowej wersji).
FL Studio jest moim faworytem, jest dla mnie najwygodniejszy (takie fanbojostwo) lecz jeśli chodzi o partie orkiestrowe, mikser oraz automatykę (w pewnym stopniu) wymięka, nawet mój LMMS ma lepszą automatykę (serio). Plusem jest w nim to że producent oferuje dużo sprzętu na start.
LMMS (darmowy, korzystam z niego) jest to w pewnym stopniu klon FL'a mimo że nie ma super sprzętu na pokładzie, wygląda jak wygląda i ma czasami problemy (wywala wtyki, program) to jest naprawdę rozbudowany, nie ma bardzo rzeczy której mi brakuje, a jak są to tylko pierdoły typu: brak narzędzia "pędzel", dobrego peak controllera i generatora kształtów automatyki, poza tym nie widzę większych wad, podkreślając że społeczność również pracuje nad programem i go rozwija. Raczej nadaje się do większości gatunków lecz jest troszkę "procesoro żerny".
Jeżeli multi sample, orkiestra to bym wybrał Reapera. Moim zdaniem nie ma on tu większej konkurencji przy tej cenie, z innymi gatunkami może być gorzej pod względem układania perkusji. Minusem zaś jest średnie standardowe wyposażenie.
Studio One to jest konkurentem Reapera, również jest dobry do orkiestrówek lecz również do innych gatunków, w przeciwieństwie do Reapera producent przewiduje dużżżo bibliotek dźwiękowych (nawet w darmowej wersji).
FL Studio jest moim faworytem, jest dla mnie najwygodniejszy (takie fanbojostwo) lecz jeśli chodzi o partie orkiestrowe, mikser oraz automatykę (w pewnym stopniu) wymięka, nawet mój LMMS ma lepszą automatykę (serio). Plusem jest w nim to że producent oferuje dużo sprzętu na start.
LMMS (darmowy, korzystam z niego) jest to w pewnym stopniu klon FL'a mimo że nie ma super sprzętu na pokładzie, wygląda jak wygląda i ma czasami problemy (wywala wtyki, program) to jest naprawdę rozbudowany, nie ma bardzo rzeczy której mi brakuje, a jak są to tylko pierdoły typu: brak narzędzia "pędzel", dobrego peak controllera i generatora kształtów automatyki, poza tym nie widzę większych wad, podkreślając że społeczność również pracuje nad programem i go rozwija. Raczej nadaje się do większości gatunków lecz jest troszkę "procesoro żerny".