Po pierwsze chciałbym zaznaczyć, że mogłeś to dać do działu Electronica, inne ponieważ brzmieniowo do muzyki House to w ogóle nie pasuje.
Po drugie - wiem, że to jest demo, albo próbka pokazania swoich umiejętności. Widzę, że zapoznajesz się z produkcją muzyki elektronicznej i chyba idziesz w rejony czegoś cięższego niż sam House. Ale lepiej zadbać o samo brzmienie niż o to w jakim stylu by się chciało tworzyć muzykę.
Najważniejsze jest to, aby się uczyć używania takich rzeczy jak dynamika, poziomy audio, dobór barw, rytmika, które pozwolą osiągnąć Ci wymagane brzmienie. Więc warto się pobawić takimi rzeczami jak Equalizer (EQ), limiter, compressor (side-chain) plus różnego typu efekty distortion, delay, reverb, filter, flanger etc.
Co się tam zaczyna niedobrego dziać od 0:45 - Jakiś fałszujący szorstki bas. Weź go przycisz trochę, wyłącz efekt distortion lub nałóż na ten przesterowany bas na przykład Free Filter i odetnij mu trochę wysokich za pomocą filtra LowPass oraz wrzuć na niego limiter żeby się jakoś dopasował głośnością do całości utworu i żeby nie zagłuszał innych instrumentów.
Nie bierz tego jako atak, a tylko jako dobre rady bo słyszę, że chęć tworzenia jest, ale brak doświadczenia gra bardziej pierwsze skrzypce.
Po drugie - wiem, że to jest demo, albo próbka pokazania swoich umiejętności. Widzę, że zapoznajesz się z produkcją muzyki elektronicznej i chyba idziesz w rejony czegoś cięższego niż sam House. Ale lepiej zadbać o samo brzmienie niż o to w jakim stylu by się chciało tworzyć muzykę.
Najważniejsze jest to, aby się uczyć używania takich rzeczy jak dynamika, poziomy audio, dobór barw, rytmika, które pozwolą osiągnąć Ci wymagane brzmienie. Więc warto się pobawić takimi rzeczami jak Equalizer (EQ), limiter, compressor (side-chain) plus różnego typu efekty distortion, delay, reverb, filter, flanger etc.
Co się tam zaczyna niedobrego dziać od 0:45 - Jakiś fałszujący szorstki bas. Weź go przycisz trochę, wyłącz efekt distortion lub nałóż na ten przesterowany bas na przykład Free Filter i odetnij mu trochę wysokich za pomocą filtra LowPass oraz wrzuć na niego limiter żeby się jakoś dopasował głośnością do całości utworu i żeby nie zagłuszał innych instrumentów.
Nie bierz tego jako atak, a tylko jako dobre rady bo słyszę, że chęć tworzenia jest, ale brak doświadczenia gra bardziej pierwsze skrzypce.