(10.05.2015, 12:55)patorecydywa napisał(a):(10.05.2015, 9:07)skibot napisał(a): To mówisz że wiesz lepiej niż połowa najlepszych inżynierów miksu których znam ?
Zmiksuj 60 ścieżek w 44.1 i 60 w 96. Ustaw na wyjściu w obu przypadkach 44.
Oczywiście ze to ma sens.
Weź książkę, poczytaj. Nie piernicz głupot, proszę!!
Miks cyfrowy, to nie voo-doo. Kaźde źródło albo generuje, albo resampluje materiał do częstotliwości sesji. Zanim wejdzie na kanał!!
Bo już pierwszą operacją na kanale, jest sumowanie wszystkich źródeł przypisanych do tego kanału. Byłoby to niemożliwe, gdyby, wchodząc na kanał, miały różnoraką częstotliwość.
---Wytłumaczę ci to może używając prostszego języka--- Nie zbudujesz nic, próbując łączyć ze sobą klocki z różnych systemów (Lego z czymś innym). Rozstaw bolców się nie zgadza i chu. Matematyka.
Więcej nie będę odpisywał, bo przekonywać kogoś, kto "wie, ponieważ wie", to kretynizm.
Chłopie - w której książce przeczytałeś takie MONDROŚCI na temat cyfrowej obróbki dźwięku? W tej chwili nie mam na to czasu ale jak znajdę chwilę wrzucę tutaj link do ciekawych materiałów na temat częstotliwości próbkowania i wyniku na sumie w zależności od tego co ustawisz na wyjściu oraz to co masz NAGRANE na poszczególnych ścieżkach. Wiesz że coś dzwoni ale nie wiesz w którym kościele. Jeśli masz ślady nagrane w 44.1 to oczywiście że odtwarzanie ścieżki w innej częstotliwości próbkowania nic nie da. Autor postu zapytał o NAGRYWANIE a nie odtwarzanie ścieżek i resampling.
Prócz tego coś chyba musi być nie tak z twoim słuchem skoro nie słyszysz różnic w mixie śladów w wyżsej częstotliwości próbkowania - a może nigdy tego nie robiłeś?