(7.02.2016, 16:44)Zirds napisał(a): Skąd wy bierzecie takie melodie? Naciskacie na klawiszach co popadnie i zapętlacie? Przecież ta melodia jest tragiczna. (...)
Niestety, ale muszę się zgodzić. Wolę przesłuchać 10 kawałków, w których mix jest tragiczny, które są nie spójne, ale które mają potencjał, klimat czy słyszalne zaangażowanie, niż 1 którego słuchanie mnie po prostu męczy. Z reguły nie wypowiadam się przez pryzmat mojego gustu, bo komentarze powinny służyć obiektywnej ocenie, ale muszę się przyznać, że nie lubię Melbourne Bounce (mam nadzieję że dobrze napisałem - wolę nazwę pompka), podobnie jak Big Room'u. Po prostu uważam te 2 gatunki jako muzykę mało ambitną i przeznaczoną tylko i wyłącznie na parkiet. Może nie 100%, ale zdecydowana większość brzmi jakby robił je 1 koleś. Niestety (lub może i "stety") dość nieudolnie połączyłeś oba te gatunki. Zirds jako pierwszy zaznaczył to, co było też moją pierwszą myślą. Zrobiłeś melodię na wzór innych przedstawicieli tego gatunku, nie przejmując się tym, czy jest chwytliwa, czy fajna.. byle by pasowała. Jakbym usłyszał coś oryginalnego, coś ambitniejszego, to nawet "pompce" dał bym 5 gwiazdek. Jak bym.. cóż. Z racji tego, że to demo, dam Ci 3, bo mam nadzieję, że odłączysz się od mainstreamowej pępowiny i zaczniesz działać trochę bardziej niezależnie
cheers!