(28.03.2016, 2:43)Shabboo Harper napisał(a): Hey Piotr. Twój utwór cechuje ładna przestrzeń; użycie Uplifter'ów nader efektowne acz powtarzalne. Piano z tak fonicznie przytulną barwą przykuwa uwagę w przeciwieństwie do zbyt nieczytelnych Synth'ów w tle. Czasem Background zbyt mocno „syczy” i wariacja Pad'ów jest przyciężkawa. Flet (prze)słodki. Od 1:54 tenże rozbrzmiewa w lekko drażniących rejestrach. Dźwięk a'la wiolonczela (2:11) temperamentny. Ksylofon (?) ciekawy, w pewnym stopniu, w finalnej części, redukuje monotonny Beat. Technicznie jest okey. <thumbup>Powtarzalne upliftery - zapamiętać . Synthy w tle to właśnie ta a'la wiolonczela. "Ksylofon"? Pomysłowa jesteś! Ja bym to bardziej nazwał syntezator. U mnie ciężko się spodziewać takich instrumentów.
(28.03.2016, 15:11)Z3KE napisał(a): Vocal chops fałszuje względem padów/subbasu. Po za tym ogólnie odnoszę wrażenie że wszystko jest rozstrojone. Popracuj nad właściwą tonacją w utworzeNa wstępie chcę Ci powiedzieć, że twój utwór Wolf jest mega (głównie ten jeżdżący synth, bo drop nie w moim stylu) Very addictive <thumbup>
Co do voicechopu: wiem, że jest jaki jest. Właściwie to są moje początki z tego rodzaju upiększaczami. Gdyby nie to, że nad utworem siedziałem już długo i mnie zmęczył, to poprawiłbym je, ale uznałem, że nie ma co grzebać. Rozstrojone? Chyba tylko na końcu Ok, przyjmuję do wiadomości.
(28.03.2016, 17:40)DavidTot napisał(a): Wokal nie w tej tonacji, zupełnie roznosi Ci utwór. Co do dźwięków w miarę, ale jeżeli to presety fabryczne, lub po prostu nie twoje to cały utwór z 3/5 spada do 1/5 niestety. Własny styl jest według mnie bardzo ważny.Wokal @up. Co do presetów to oprócz tego fletu i pianinka, wszystkie presety są moje autorskie robione w Harmorze. Pracuję nad własnym brzmieniem