Zgadzam się z #2 postem odnośnie wony głośności:
"Pompa" dziś, kontra "pompa" kiedyś. Choć takie zjawisko najczęściej występuje w tym "Progressive House", z którym "prawdziwy" Progressive łączy tylko ta nazwa podgatunku (mówię tu o producentach a'ka Hardwell).
"Pompa" dziś, kontra "pompa" kiedyś. Choć takie zjawisko najczęściej występuje w tym "Progressive House", z którym "prawdziwy" Progressive łączy tylko ta nazwa podgatunku (mówię tu o producentach a'ka Hardwell).