(10.05.2017, 19:20)In-Tegral napisał(a): Pomijając ten stek bzdur i "wkręcanie" sobie samemu, "czy na pewno się da i czy to ma sens z takim gatunkiem" to tak... najsilniejszym i najbardziej popularnym "narzędziem" dzisiaj jest youtube. Samo wrzucenie swojego utworu nic Ci nie da. Przygotuj się, że będziesz musiał poświęcić czas jak i gotówkę czasem. Płacisz (lub oferujesz coś innego w zamian) a jakiś większy youtuber używa Twojej muzyki by Cie wypromować; Proste, prawda?
Naturalnie, wkładanie pieniędzy w swoją pasję czy na promocje swojej działalności to żadna nowość, fakt. Ale właśnie - JAKIŚ większy youtuber nagle trafi na Twój kawałek z setki jeżeli nie tysięcy. Konkurencja jest wysoka, a przebijanie się w ten sposób może sprawdzić amatorowi (którym przyznaje jestem) bardzo dużych problemów. Więc czy to proste? Być może z perspektywy kogoś, kto rzeczywiście już w tym od pewnego czasu siedzi. Albo miał na tyle mocną siłę przebicia, że jakoś się od nalazł. Ale nie wiem czy "szarak" "da sobie radę"