(10.05.2017, 19:14)Aer napisał(a): Kolejne pytanie z tych, które przychodzą na myśl w momencie, w którym nie do końca wiesz gdzie podążać. Czy uważacie, że w Polsce da się wypromować siebie z muzyką bardziej alternatywną (bardziej eksperymentalną, ambientową)? Czy w ogóle w Polsce da się wyjść z czymś takim do ludzi czy lepiej chować się po kątach i nie wychodzić na światło dzienne? Czy jest scena dla takiej muzyki? No i przede wszystkim - jak dać się usłyszeć polskim słuchaczom?
Oczywiście, że się da, ale nie wydając kolejne utwory, a koncertując, nawiązując przez to znajomości.
Kolega gra gitarowe ambienty i też sobie co jakiś czas koncertuje.
Co do sceny to nie patrz na Orange Warsaw fest, a bardziej na takie gigi jak Audioriver (scena na rynku w Płocku), Męskie Granie (w Żywcu była scenka dla alternatywnych młodych muzyków) lub szukać jakichś klubów, knajp organizujących jakieś promo dla młodych artystów.. Na Fb jak są jakieś wydarzenia o eventach, np lipcowa GoaDupa w Bieszczadach.. warto napisać czasem do jakiegoś organizatora, że chciałbyś sobie zagrać na takiej imprezie.. chociażby za friko, ale dla rozgłosu
Ja gram z tym ziomkiem od gitarowych ambientów i jeszcze jednym co też na gitarce gra.. W sensie "gram" Chcemy grać, mamy taką możliwość aby grać, ale na razie ciągle ćwiczymy, robimy próby, by nie wyjść na głupków, mimo, że w większości utworów jakie sobie tworzymy to czyste LiveActy, które w wielu przypadkach ciężko zagrać ponownie, ale wciąż ćwiczymy, bo wiemy, że jest szansa, że sobie w końcu zagramy przed publicznością
A jeśli chcesz by Ciebie ktoś posłuchał, to chyba Radiowa Trójka ma (albo miała) audycję promującą młodych polskich artystów. Warto poszukać
Pozdrawiam.
PS. Jeszcze jest coś takiego https://www.facebook.com/groups/Warszaws...iezalezna/