O mój boże ...! Nie spodziewałem się w życiu takiej reakcji! Szalenie jestem szczęśliwy z tego co czytam po Waszych komentarzach i jak bardzo się podoba utwór!
Chciałbym każdemu odpisać i podziękować osobno - ale jest Was tyle, że to byłby ogromny-spamerski-referat.
Nie mniej jednak, dziękuję za odsłuchy i tak cudowne opinie!
Utwór powstał bezpośrednio pod palcami, a opowiada krótko - piękną historię o pewnej ważnej dla mnie kiedyś osobie. (jak zawsze chodzi o te dupy )
I ten komentarz Mocade pięknie domyka całą historię. Większość już teraz może pewnie się domyślić o co chodzi.
Chciałbym usatysfakcjonować Was - rozszerzając tą wersję o kilka minut, dając pełniejsze nasycenie - jednak boję się, że to niemożliwe, gdyż emocje które wtedy się we mnie piętrzyły - zamknąłem w tej jednej chwili, gdy komponowałem i wykonałem na pianinie. Jednak chyba na forum właśnie pyka mi roczek, a zaczynałem od muzyki ambientowej - na pewno nie skończy się tylko na tym utworze...
Dzięki!
Chciałbym każdemu odpisać i podziękować osobno - ale jest Was tyle, że to byłby ogromny-spamerski-referat.
Nie mniej jednak, dziękuję za odsłuchy i tak cudowne opinie!
Utwór powstał bezpośrednio pod palcami, a opowiada krótko - piękną historię o pewnej ważnej dla mnie kiedyś osobie. (jak zawsze chodzi o te dupy )
(31.10.2017, 18:47)Mocade napisał(a): ..Aranżacja opowiada o spełnieniu oraz nowych perspektywach, coś na wzór zamknięcia pewnego życiowego rozdziału i podjęcia nowej nieznanej drogi ...
I ten komentarz Mocade pięknie domyka całą historię. Większość już teraz może pewnie się domyślić o co chodzi.
Chciałbym usatysfakcjonować Was - rozszerzając tą wersję o kilka minut, dając pełniejsze nasycenie - jednak boję się, że to niemożliwe, gdyż emocje które wtedy się we mnie piętrzyły - zamknąłem w tej jednej chwili, gdy komponowałem i wykonałem na pianinie. Jednak chyba na forum właśnie pyka mi roczek, a zaczynałem od muzyki ambientowej - na pewno nie skończy się tylko na tym utworze...
Dzięki!