Zmartwię Cię i powiem, że w Polsce to nigdy nie wyjdzie... Taka jest specyfika muzycznych producentów. Nie jest to atak jakiś na konkretne osoby czy co tam sobie ktoś umyśli ale jak sam piszesz – w innych krajach to działa...u nas nie będzie. Jestem w kilku kolektywach i wydając track już po kilku godzinach mam ponad setkę odsłuchów i sporo komentarzy. Tam ludzie niesamowicie się wspierają i dopingują. U nas... eh szkoda gadać (nieufność, podejrzliwość, zazdrość itp.). Nie wiem jaką muzę robisz ale jeśli stricte gatunkową to polecam szukać kolektywów – najlepiej te rejony południowe (Włochy, Grecja itp.) Oczywiście angielski trzeba znać. Dodam że grupy z innych krajów na Fb też są o 1000 % lepsze niż te polskie. U nas są ''śmichy chichy'' (mowa o Fb), fajne rozmowy a jak wrzucisz dobry track to możesz liczyć na kilka do kilkunastu like'ów... i tyle.
Oczywiście każdy kolektyw liczy też na Twoją pracę, ocenę innych i like'owanie – po prostu na Twój wkład...a to mało komu chce się robić.
A tak w ogóle to dam Ci przykład – weź oceń dziesięciu Polaków na SC, których nie znasz, daj im like i napisz coś pozytywnego na pasku... I sprawdź, który Ci podziękuje... Jak jeden to możesz być mocno zaszczycony.
Promowanie jak pisał In-tegral to inna para kaloszy i zawsze się przydaje – w dzisiejszym świecie jest to bardzo pomocne jak coś chcesz osiągnąć.
Oczywiście każdy kolektyw liczy też na Twoją pracę, ocenę innych i like'owanie – po prostu na Twój wkład...a to mało komu chce się robić.
A tak w ogóle to dam Ci przykład – weź oceń dziesięciu Polaków na SC, których nie znasz, daj im like i napisz coś pozytywnego na pasku... I sprawdź, który Ci podziękuje... Jak jeden to możesz być mocno zaszczycony.
Promowanie jak pisał In-tegral to inna para kaloszy i zawsze się przydaje – w dzisiejszym świecie jest to bardzo pomocne jak coś chcesz osiągnąć.