'Uwaga o kompresorach itp. jest chybiona' ? 'Koleżko'??
Voel – nie będe Cię pouczał bo to nie moja rola. Ale - co Ty masz za słuch? Co do PRO 'koleżko' – bo to Twój język - to posłuchaj sobie jak coś brzmi PRO. Specjalnie znalazłem coś wolniejszego, progresywnego z impactami:
[sc]
https://soundcloud.com/sonsofpythagoras/...thunderwav[/sc]
I resztę z grupy Epic Music DX z SC też możesz sobie posłuchać.
A teraz włącz to:
[sc]
https://soundcloud.com/user-571987599/01...ory-begins[/sc]
I nie bądź śmieszny z tymi swoimi uwagami bo tak to robią tylko dzieci. Nie znasz się na PRO to nie pisz. Nie mam nic do usera Recoila – ambitny facet ale powtórzę: eq, kompresja, panorama i głośność nie tracąca dynamiki to daleko stoi od tego kawałka.
I na koniec. Mam takie pytanie: jesteście tutaj jakąś grupą nietykalnych? Nie można napisać swojej – innej kontropinii od postów panującej tutaj GARSTKI piszacych??? Dzisiaj dokładnie jeszcze sprawdziłem - ciągle przewijają się te same osoby – nie wiem 4-5. Forum jak na taką ilość członków właściwie jest martwe. Ale nie o tym chce mówić.
Voel poczytałem kilka Twoich opinii - podlizujesz się równo i wychodzi na to, że żadnego, nawet najmniejszego złego słowa nie można napisać o 'dziełach' tutejszych producentów bo zaraz znajdzie się obrońca uciśnionych. Zresztą swoją droga posiedziałem też chwile w necie i na innym forum i już chyba mam ogląd całej sytuacji o trochę dziwnej by nie powiedzieć chorej atmosferze jaka tutaj panuje.
Postanowiłem spróbować wejśc w Wasze forum. Przeglądałem działy, czytałem, dużo słuchałem. Zacząłem pisać i dzisiaj także chciałem pooceniać niektóre kawałki – bo nie urwałem się z choinki i co nieco wiem o komponowaniu i produkcji. Siedze w tym już jakiś czas. Ale tak jak napisałem – nie wszystko mi się tu podoba. I zgadzam się z tymi głosami o hejcie, słabym komentowaniu i niskiej frekwencji. Szkoda – dzisiaj chciałem zapodać swój kawałek – no bo napisąłem wymaganych 10 postów ale dzięki - jednak nie skorzystam. Chyba Wam nie dorównuję! Bawcie się dalej w tej swojej piaskownicy. Dla mnie podnoszenie poprzeczki sobie i innym to fajna sprawa. Tutaj tylko odchodzi wspólna wazelina. Żegnam!
Voel – nie będe Cię pouczał bo to nie moja rola. Ale - co Ty masz za słuch? Co do PRO 'koleżko' – bo to Twój język - to posłuchaj sobie jak coś brzmi PRO. Specjalnie znalazłem coś wolniejszego, progresywnego z impactami:
[sc]
https://soundcloud.com/sonsofpythagoras/...thunderwav[/sc]
I resztę z grupy Epic Music DX z SC też możesz sobie posłuchać.
A teraz włącz to:
[sc]
https://soundcloud.com/user-571987599/01...ory-begins[/sc]
I nie bądź śmieszny z tymi swoimi uwagami bo tak to robią tylko dzieci. Nie znasz się na PRO to nie pisz. Nie mam nic do usera Recoila – ambitny facet ale powtórzę: eq, kompresja, panorama i głośność nie tracąca dynamiki to daleko stoi od tego kawałka.
I na koniec. Mam takie pytanie: jesteście tutaj jakąś grupą nietykalnych? Nie można napisać swojej – innej kontropinii od postów panującej tutaj GARSTKI piszacych??? Dzisiaj dokładnie jeszcze sprawdziłem - ciągle przewijają się te same osoby – nie wiem 4-5. Forum jak na taką ilość członków właściwie jest martwe. Ale nie o tym chce mówić.
Voel poczytałem kilka Twoich opinii - podlizujesz się równo i wychodzi na to, że żadnego, nawet najmniejszego złego słowa nie można napisać o 'dziełach' tutejszych producentów bo zaraz znajdzie się obrońca uciśnionych. Zresztą swoją droga posiedziałem też chwile w necie i na innym forum i już chyba mam ogląd całej sytuacji o trochę dziwnej by nie powiedzieć chorej atmosferze jaka tutaj panuje.
Postanowiłem spróbować wejśc w Wasze forum. Przeglądałem działy, czytałem, dużo słuchałem. Zacząłem pisać i dzisiaj także chciałem pooceniać niektóre kawałki – bo nie urwałem się z choinki i co nieco wiem o komponowaniu i produkcji. Siedze w tym już jakiś czas. Ale tak jak napisałem – nie wszystko mi się tu podoba. I zgadzam się z tymi głosami o hejcie, słabym komentowaniu i niskiej frekwencji. Szkoda – dzisiaj chciałem zapodać swój kawałek – no bo napisąłem wymaganych 10 postów ale dzięki - jednak nie skorzystam. Chyba Wam nie dorównuję! Bawcie się dalej w tej swojej piaskownicy. Dla mnie podnoszenie poprzeczki sobie i innym to fajna sprawa. Tutaj tylko odchodzi wspólna wazelina. Żegnam!