No nareszcie Ciekawe czy premiera będzie jeszcze w tym roku
Edit: Jednak nie w tym roku Pierwszy kwartał 2013.
Edit: Jednak nie w tym roku Pierwszy kwartał 2013.
Ableton Live |
http://www.ementor.pl/szkolenia/muzyka/3um9UMIhcH to jest link do kursu ableton....
ja zakupiłem i mogę powiedzieć że się opłaca...polecam początkującym jak najbardziej...
Jak dla mnie kupowanie tego typu kursów gdy w sieci jest od groma informacji dostępnych za darmo to strata pieniędzy. Większości problemów na początku można uniknąć rozpoczynając przygodę z programem od przeczytania instrukcji obsługi. A co do reszty to tak jak wyżej pisałem, nie ma sensu przepłacać
(17.12.2012, 18:10)michal_h87 napisał(a): Fajnie Fajnie ze wyjdzie 9 jak Ja całkiem nie dawno kupiłem Ableton Suite 8 i dopiero uczę się jego obsługi. Panowie czy możecie mi powiedzieć jak zrobić powtarzający się sampel midi w oknie session ? ( nie wiem czy nawet dobrze to nazwałem ) Niezbyt dobrze się wyraziłeś ale chyba wiem o co Ci chodzi Możesz to zrobić w bardzo prosty sposób. Wystarczy kliknąć dwa razy myszką w pierwszy lepszy wolny slot na danym kanale MIDI. Na kanały audio możesz wrzucać pliki dźwiękowe zwyczajnie przeciągając je z przeglądarki do slotu.
Info dla użytkowników tego DAW'a
Jutro tj. 05.03 jest premiera Live 9 oraz kontrolera Push. Jest dostępna transmisja live z premiery tutaj: https://plus.google.com/+dubspot/about
Fajnie ze jest do pobrania darmowa wersja 30 dniowa
dzisiaj testowałem i duzo wygodniej teraz sie robi wszystko... Najbardziej mi sie spodobały zmiany w eq i piano rollu oraz konwerter audio -> midi Bardzo mnie zaskoczyły też efekty max for live... Ciekawe efekty rever, seqwencer oraz LFO które mozna przypisać do kontrolek mapowania Polecam przetestować nową wersje bo warto :P
Bardzo fajnie ze strony Ableton, że udostępnili w pełni funkcjonalne 30 dniowe demo W ciągu miesiąca jakby się sprężyć to można legalnie ze dwie piosenki zrobić
Zacząłem testować nowego Live'a i w mojej opinii jest baardzo dobrze Dużo ciekawych zmian. Fajną rzeczą jest ten już wyżej wspomniany konwerter audio > midi. Nie jest on może jakiś świetny i przy bardziej złożonych melodiach sobie nie radzi, ale z pewnością jest pomocny. Eq wreszcie się doczekał wbudowanego analizatora widma, co jest wielkim ułatwieniem. Nowy Glue Compressor też jest bardzo fajny. Jeśli chodzi o sam interfejs, to cieszę się że usprawnili browser. Dużo łatwiej teraz jest cokolwiek znaleźć. Zaokrąglone automatyzacje też są dobrą zmianą. W piano rollu dużych różnic względem poprzedniej wersji się nie doszukałem. I teraz z czystym sumieniem mogę powiedzieć, że pierwszy raz słyszę różnice w jakości brzmienia wtyczek efektowych w stosunku do poprzedniej wersji. Np. EQ dużo czyściej brzmi, i ładniej odwzorowuje częstotliwości. Używając wcześniej FL Studio od wersji 7-10, nie pamiętam żebym jakieś różnice słyszał. A tutaj od razu rzuca się w uszy. Dodatkowo do wersji trial dołączona jest niezbyt wielka, ale świetna biblioteka dźwięków. A to tylko namiastka tej która jest w pełnej wersji. Ogółem podsumowując jak dla mnie nowy Live jest świetny i polecam każdemu go przetestować.
Teraz można nawet pirata pobrać i jak ktoś się przyczepi to powiedzieć ze wszystko w wersji trial było robione
w piano rollu trochę pozmieniali :P przy włączonej kredce można rozciągać do siatki co w 8 było nie możliwe a przy wyłączonej dowolnie można rozciągać bez wyłączania siatki Fajnie też pokolorowany jest bo dokładnie widać w którym momencie gra kick Doszły dwie ciekawe opcje rev - do odwracania midi legato - do rozciągania po całym piano rollu - przydatne przy robieniu padów więc trochę ułatwione jest układanie klocków :P Jakość też właśnie zauważyłem ze jest wyraźnie lepsza ale myślałem ze tylko mi się wydaje :P A max for live testowałeś? bo sporo ciekawych efektów jest, które warto sprawdzić Pewnie jeszcze dużo drobnych zmian wprowadzili które z czasem się zauważy
w koncu mam wersje 9, ulatwili tyle rzeczy, ze na bank nie cofne sie do 8. automatyzacja, wtyczki sa bardziej intuicyjne, kompresor i najwazniejsze to jak sie zapomni podlaczyc klawiszy to nie trzeba specjalnie wylaczac i wlaczac abletona, zeby je widzial, tylko od razu na goraco wykrywa wszystko :P uzywam wersji 32bit, bo 64 nie wykrywa wtyczek 32bitowych
(24.05.2013, 23:18)JasonCreator napisał(a): Kiedyś miałem ogromną chęć opanowania tego DAWu, poprzez chorą wiedzę typu "bo ten DAW jest lepszy od FLa", teraz mam inne zdanie na ten temat, no i nie nadszedł ten dzień, abym go opanował Wszyscy, którzy siedzą na FL'u mieli to samo. Tak samo ja W sumie to po zmieniać DAW tylko dlatego, że ktoś napisał że "jest lepszy", jeżeli ogarniam jeden daw w zupełności mi to wystarcza. Ableton jednak ma w sobie "to coś", co po prostu mnie do niego ciągnie, tylko jeszcze nie wiem co to jest
Intuicyjność i szybkość przelania pomysłu - to podstawowe cechy za które pokochałem ten soft
Tym bardziej że kilka lat spędziłem na Cubase na którym też mi się pracuje płynnie ale jednak do własnych domowych produkcji lepszy jest Live. Cubase bardziej się sprawdzi w studio przy nagrywaniu wielosesyjnym choć ostatnio gitarzystę dogrywałem bezpośrednio w Abletonie i było cacy
Wersja 9 stała się jeszcze bardziej uporządkowana, co i tak było zaletą Abletona. Wszystko jest łatwiej znaleźć dzięki lepszemu menu ,,categories". Piano roll zdecydowanie się polepszył, choć i tak nie dorównuje temu z FL . Ulepszyli też mocno EQ 8. Pozmieniali trochę przyciski opcji nad playlistą. Nie należy także zapomnieć o GLue Compresorze.
Ja mimo wszystko używam wersji 64 bit a wtyczki 32 bitowe bridguję i działa bez zarzutów Wszystkim co tworzą na 8-ce polecam się przełączyć na najnowszą wersję.
Mam wrażenie, że 9-tka jest dużo bardziej zasobożerna od 8-ki i zastanawiam się nad przesiadką na starszą wersję z tego powodu. W tym co robię zapinanie pierdyliarda efektów oraz ich ciągła modulacja to norma a zamrażanie wcale nie jest takie fajne, kiedy po raz 20-sty edytuje się jakąś pierdołę na ścieżce :-D
Ableton Live to dla mnie najlepszy DAW, przesiadłem się po 5 miesiącach robienia w FLS (a wcześniej był jeszcze Reaper) i nie żałuję. Na plus idą wbudowane tutoriale i dokumentacja (ona jest lepsza niż niejeden filmik na yt) które pomogą każdemu, nie ważne czy miał styczność z tworzeniem muzyki. Intuicyjny, mało pamięciożerny (w FLS miałem takie problemy że komputer nie wyrabiał przy wczytaniu większego projektu, tak więc uniemożliwiało mi to dalszą prace) i z ładnym designem. Abletońskie VST wystarczą na wieczność, są proste (choć nie tak przyjazne jak 3osc) a z odpowiednimi efektami grają cuda. Najlepsze z całego Live'a są 2 rzeczy: Sampler (zrobiłem na nim jakieś 90% wszystkich dźwięków) i to że łatwo wszystko edytować live (na żywo) za pomocą genialnego trybu aranżacji.
Teraz nie ma problemów jeśli chodzi do tutoriale do Abletona. Pamiętam jak przy 6 zaczynałem bodajże i jedyne tutoriale to były do FL'a. : D Ableton wygląda ładnie, nie ma jakiejś rozbudowanej grafiki bo nie ma wyglądać jak galaktyka tylko dobrze spełniać swoją rolę. Ableton jest o tyle genialny, że pozwala na produkcje i na robienie live act'ów. : D Trochę są problemy przy 9 i to 64 bitowej jeśli chodzi o wtyczki, ale też idzie to jakoś rozwiązać.
|
|