Witam wszystkich! Oto moja nowa ścieżka, nazywa się Climb. Jest ona w stylu dubstep/future garage, z przejściami w complextro i (glitchy) DnB. Jak wam się podoba?
No słychać sporo dźwięków, od razu można wywnioskować, że łatwo się tego wałka nie robiło . Chory, tajemniczy, mroczny, ambientowy klimat tu występuje i dobrze jest tak jak jest .
Szczerze? Nie wiem co powiedzieć... Niektóre elementy perkusji trochę za bardzo, tj. są za głośno... ale to byłby mój gust także odbiega od twojej koncepcji... Ogólnie nie pojmuję tracka... No cóż... Stopa za słabo wybita.
<drapie się po głowie>
Melodia mi nie podchodzi. Słysze fałsz. Nuta skomplikowana, to fakt, ale być może za mocno.
Nie jest źle. W 1:20 wszedł bardzo sympatyczny basior. Szkoda tylko że na chwile. :P
...ale po kilku chwilach dłuższego słuchania, ten chaos jest po prostu denerwujący.
intro bardzo fajne - pady zajebisty, ciekawe, inne. Ale beat za głośny. A bas wchodzący od 1:00 do wywalenia według mnie...chociaż częściowo. Nie całkiem przejrzysty mastering - za dużo mid tonów.
faktycznie bardzo dziwny kawałek, totalna schizofrenia. A pod koniec D&B?
Tak jak wszyscy - ciężko coś konkretnego powiedzieć o tym kawałku. Daję dużo punktów za oryginalność, ale za mastering/mix oraz za aranżację i ogólnie klimat - no niestety, jestem na nie.