Co od razu mi się "rzuca" w ucho to ułożenie perkusji. Jest w moim odczuciu troszkę z pogranicza Rocka i Hip Hopu. Pewnie taki miał być zamysł Melodia pianina robi swoją robotę (chodzi mi o przejście do outra) Aranż fajny i dość ciekawy jak na (wydający się) mało ilościowo dźwiękowy beat 5/5