Kurde nie wiem co Ty masz z tym bassem, ale sam przez to przechodziłem Nie mogłem za chiny dograć czegoś fajnego, tak samo jest w Twoim przypadku, ten bass strasznie mi nie pasuje. Taki fajny bit byłby jakby nie bass Pracuj nad tym, przede wszystkim za nisko go dajesz według mnie.
Taaaa, wiem wiem, sam się już wku***am, na prawdę, uwierz mi
Cały czas ćwiczę i próbuję go co raz lepiej ogarniać, szukam wtyki którą ogarnę i będzie mi pasowała
Cóż...
Tak czy inaczej, dzięki
nie bić się tylko ćwiczyć, a co do kawałka to masz problem z bassem i to słychać, albo raczej go nie słuchać, prawie bo coś tam się momentami przebija. bicisko ciekawe ino do poprawki i będzie luta
Sampel nawet nawet, perkusja jeszcze lepsza, a co mi nie pasuje to znajdziesz w odpowiedziach wyżej
Na boobassie można prosty i zgrabny bass że tak powiem "ukręcić" (chociaż nie ma tam za dużo gałek :P ), wystarczy potem zająć się miksem i może spoko wyjść. Ja korzystam z 3x OSC a czasem z sylenth1 i boobass.
Popraw to a będzie cud miód malina
Pozdro
Kozi ja na szczeście slucham tego wałka na lapku i na szczescie bassu za bardzo nie slyszę ale reszta pieknie sie buja zreszta jak zawsze przy Twoich produkcjach. chyba nasterny Twoj bit zatytulujesz: SNOW!
pzdr
V;D!
Jeśli chodzi o dobry i prosty bass, to ja osobiście polecam Emu phatt planet sf2. To jest soundfont więc za dużo tam nie pomodyfikujesz. Jak nie chce mi się kręcić basu to zazwyczaj używam tego, bo jak na soundfont to ma całkiem spory bank.
Pozdro progresu życzę