Przeważające (me) wrażenie? Nie do końca triumfujący (foniczny) Piano Synth koreluje z Vocal Design'em . Rap zbytecznie tak donośny (acz dykcja dobra). Tenże wokal cechuje brak "podbicia środka" i delikatnie "góry". Jest (irytująco) powtarzalnie (popędliwe Hi Hat'y; suchy Snare; mizerny Kick); twardo i nade wszystko skromnie w palecie użytych tonów. Tło zbyt stłumione. Miks niespecjalnie mocny. Wybacz, Morda, nie czuję tego specyficznego Flow... ;D