Ciekawie kreujesz i budujesz utwory, jak przystało na progressive house. Jednak w moim odczuciu ten utwór ma w sobie za dużo wysokich częstotliwości, zwłaszcza w przejściu na drop moje uszy doznały niezłego zaskoczenia. Dalej jakby te częstotliwości za bardzo się nie wyróżniają, choć są takie momenty, kiedy są przesadzone. Zdecydowanie za mało bassu, utwór trzyma w napięciu, ale brakuje tego basasu, który zachęci do głębszego wschłuchania się.
Dzieki. Tez mam takie odczucia. Ale myslisz zmienic linie basowa czy jak to widzisz? Nie mam pomyslow. Bo ten utwor brzmi jakby wlasnie za wysoko. Pyobowalem zmienic oktawe mp leadow czy pluckow ale zas brzmi za nisko i mulowato
odetnij trochę najwyższych na tym synthu i po problemie ale mi to aż tak nie przeszkadza, nie jest to coś mocno rażącego . Jak dla mnie to wszystkie dźwięki są na swoim miejscu nie ma co kombinować z oktawami. Początek super progresja w 3.20 plucki - troche bym zmniejszył atak transientem. Jak dla mnie bass jest okej i pasuje do klimatu, brakuje mi za to głębi, szczególnie w przejściu. Polecam uzupełnić środkowe częstotliwości to powinno załatwić sprawe. Potencjał do zrobienia przestrzeni jeszcze jest więc bym skorzystał.
a tak z innej beczki to wbij na sound clouda albo zostaw link jak już masz
Dużo lepiej brzmi kawalinka.Wogóle bardzo przyjemny uworek.Klasyczne barwy i troche powtarzalny w sensie gatunku ale barwy naprawde dobrane ze smakiem.Mi się podoba.Może troche ten lead w drugiej częsci lekko za mocno wystaje.Automatyka na filtrze syntha miodzio jak dla mnie.Dobre dobre :}