SIemka.
Slucham i co na poczatek rzuca mi sie w uszy to dudniacy bass. Trzeba tam poucinac czestotliwosci troche, a druga rzecz ten loop hatow jakby troche nie siedzial przynajmniej tak mi sie wydaje. Ogolnie numer sam w sobie nie jest zly ale brakuje mu zdecydowanie powietrza i urozmaicenia. W zasadzie to leci loop i vocal. Poza poczatkiem z Matrixa i sweepem ;D
Pozdro
Dzięki za konkretną ocenę i rady do poprawek. Jak jeszcze przysiądę to oczywiście uwzględnię Twoje uwagi. Co do monotonii - ten numer w oryginale jest śnięty i taki był zamysł żeby za bardzo nie ożywiać
Dzięki i Pozdrawiam
słyszałem dużo bardziej dudniące kawałki, także bym się nie przejmował. mnie taki chicagowski miks całkiem leży choć imo brakuje nieco mocy w dole. Lubię tego typu haty z przodu, choć tutaj są jednak odrobinę za blisko. I generalnie brakuje mi ciepła z synthów, które otulałoby ten wokal. Trochę lepszy miks i będziesz mieć całkiem ciekawy utwór w mojej opinii.
Najmocniejszą stronę tego numeru jest wokal. Z jednej strony fajnie, ale z drugiej jako producent powinieneś zadbać również o to, żeby instrumental nie odstawał. Aranżacyjnie jest zdecydowanie nudno i ubogo. Dosłownie wkleiłeś wokal i obudowałeś go beatem. To trochę za mało. Gdzie tu jakaś próba zbudowania napięcia? Ok. ciekawe intro, ale nie obraź się, to ludzie będą pewnie przewijać. Gdzie próba odzyskania uwagi słuchacza, którą stracił po 10 powtórzeniu loopa? Ja tego niestety nie dostrzegam. Bassline również technicznie nie jest dobrze do miksowany, brakuje mi wrażenia jego objętości w miksie, gdzie skleja się ze stopą i na prawdę buja całością. Mimo wszystko pomysł przypadł mi do gustu, uważam że ma zdecydowanie większy potencjał, niż to przedstawiłeś.
Dzięki za konkret. Użycie słowa "producent" jest mocno zawyżone
Sklejam różne kawałki just for fun. Na pewno jak przysiądę, to spróbuję rozwinąć. Generalnie oryginalnie kawałek jest śnięty. Może to iż w przeszłości zakatowałem cały album "protection" wpłynął na minimalną ingerencję Poza tym jak usłyszałem co madprofesor nawyrabiał wydając "no protection" to stwierdziłem że przejechał massive attack jak walec drogowy.
Pozdrawiam
Masz racje literówka ma być MASSIVE ATTACK , propsy za szczegółowość Choć nie wnosi to nic do merytoryki.
Jeżeli jako admin możesz to prosze popraw. bo zwykły lamer/user chyba nie może.
Pozdr