Hey Wasp. Nie jest to moje uniwersum gdy chodzi o klimat, wykreowany nastrój (repetytywnych w swej ekspresji nut); toteż pozwól, iż "rzeknę" króciutko technicznie: Beat wydaje się być zbyt mocno zawężony w panoramie; tworzy się nieco dziwna impresja Bass w stereo, zaś Kick z (osobliwie dźwięcznym) Clap'em "pośrodku"; jedynie incydentalne Fx'y ułożone są szeroko. Generalnie jest jednorodnie i trochę przewlekle. 4:44...? Cheers! ;D