No taki lajcik, lecimy staby trochę za głośno wchodzą takie mam odczucie lekka compresja SH brake względem werbla i kawalek lepiej by pracowal. Malo instrumentów pad miejscem można by przygasić i jasna sprawa przydal by się bejslajn.
Myślę że to jeden z takich monotonnych kawałków gdzie albo podoba ci się melodia powtarzana w kółko albo nie. Ja osobiście uwielbiam dobrane przez Ciebie akordy. Genialny klimat i perka jak z dnb. Dobra robota. Nie mogę się do niczego przyczepić!
Dzięki za opinie i wskazówki. Przerobię wałek przede wszystkim pod kątem basu, troszkę go urozmaicę jeżeli chodzi o breaki i wydaje mi się że warto wzbogacić skubańca o fx-y. Wiem, że nagle się rozwodzę nad własnym numerem, ale nie ukrywam, że cechuje mnie brak konsekwencji w czynach i może dlatego te kawałki są jakby dobrze brzmiące, ale mówiąc bez ogórdek: nie zamknięte.
Gdyby myśleć tak ogólnie, to kawałek jest bardzo dobry, lecz gdybym miał wyrazić własną opinię, to średnio mi się podoba, niestety Wolę ostrzejsze klimaty, jeśli chodzi o D'n'B.
Liquid jak trza! Pierwszy werbel zamienił bym na kant i krótszą stopę (bramka, sampel skrócić czy coś). Ogólnie gary zajebiste tylko jak dla mnie brakuje basu który łamie żebra :P Aranż jeszcze można było rozbudować. Świetne te akcenty jak w 2.34
Podoba mi sie ten miekki kick i ogolnie delikatne to wszystko , podoba mi sie to co jest ale brzmi jak intro ...gdzie ten basik napewno masz juz pomysl a jak go wrzucisz z basem to chetnie poslucham. ps kick moze sie okazac za duzy kiedy bass wskoczy