Subwoofer kupujesz, żeby zejść niżej a niżeli pozwalają na to membrany monitorów, ale z powodu złej akustyki pomieszczenia, najbardziej cierpią dolne częstotliwości, zresztą właśnie z tego powodu planując ustroje akustyczne rezonanse oblicza się tylko do 300 Hz. RP6 na pewno zejdą nieco niżej bez suba, ale RP5 będą odrobinę bardziej liniowe. Najważniejsze, żebyś zdawał sobie sprawę, że w każdym pomieszczeniu monitory "zabrzmią inaczej", ponieważ pomieszczenie "brzmi" razem z nimi.
Mackie MR8 MK2 vs. Yamaha HS80M |
(6.08.2012, 16:01)Warburg Studio napisał(a): Posłuchaj tych głośników najlepiej u siebie. Zależy jak masz rozłożone wszystkie mody w pokoju, który użyjesz jako reżysernie. U jednego zagrają wyśmienicie a u Ciebie mogą zagrać jak kiszki.Oj...gdybym miał taką możliwość, to nawet bym nie zakładał tematu na tym forum, a ze względu, że nie mam takiej możliwości, muszę polegać na was.
Masz taką możliwość. Wystarczy pogadać w sklepie i wszystko da się załatwić. A jak nie to kupujesz testujesz, jak nie pasują to zwracasz. Bo na serio tu Ci ktoś powie że super ale u Ciebie wcale nie muszą tak zagrać. Pamiętaj, że adaptacja akustyczna jest ważniejsza niż najdroższe monitory na świecie.
Do kazdego sprzetu trzeba sie przyzwyczaic , ogolnie polecam na nowym sprzecie odpalenie przez winampa i sprawdzanie pasma kawalkow dobrze zmastreingowych jesli pasmo zgadza sie z tym co sluchasz to ok, jesli nie to regluujesz wzmakowym badz zewnetrznym EQ , i jest ok. Najwazniejsza jest kwestia wyczucia , jesli ja wiem ze moje glosniki daja za malo suba to sobie podbijam i wiem ze na normlanych warunkach zagraja dobrze ( patrz widmo ). Ogolnie polecam te z nowego winampa , jest zajebiscie proporcjonalne
(7.08.2012, 2:09)Marduk napisał(a): Do kazdego sprzetu trzeba sie przyzwyczaic , ogolnie polecam na nowym sprzecie odpalenie przez winampa i sprawdzanie pasma kawalkow dobrze zmastreingowych jesli pasmo zgadza sie z tym co sluchasz to ok, jesli nie to regluujesz wzmakowym badz zewnetrznym EQ , i jest ok. Najwazniejsza jest kwestia wyczucia , jesli ja wiem ze moje glosniki daja za malo suba to sobie podbijam i wiem ze na normlanych warunkach zagraja dobrze ( patrz widmo ). Ogolnie polecam te z nowego winampa , jest zajebiscie proporcjonalneA to nie lepiej zrobić pomiar mikrofonem? Wtedy jestem pewien czy coś jest wybrakowane czy też nie. @Warburg Studio Sęk w tym, że najbliższy sklep jest oddalony o kupę kilometrów, a ze względu, że nie mam samochodu, to jeszcze bardziej pogarsza moją sprawę. Słyszałem, że Fostex pm1 mk2 i Samson Rubicon R6a są wart przyjrzenia się im z bliska. Czy to prawda, że są warte? Czy może kolejny shit które poleca EiS?
to może jak masz taki dylemat, to electrix ex-8?
http://www.sklepproaudio.pl/electrix-ex8-p-12.html poczciwy monitor (8.08.2012, 7:55)Derlee napisał(a): to może jak masz taki dylemat, to electrix ex-8?A może coś o nich powiesz skoro je polecasz? (8.08.2012, 12:23)Nu-Style napisał(a):(8.08.2012, 7:55)Derlee napisał(a): to może jak masz taki dylemat, to electrix ex-8?A może coś o nich powiesz skoro je polecasz? w tym przedziale cenowym ciężko znaleźć 8" woofer, 35 Hz, podwójny bassreflex z przodu i dość liniową jak na ten próg cenowy charakterystykę. nie wiem jak je określić bliżej, właśnie dostałem je od brata i pozytywnie zaskakują. dźwięk jak dźwięk. jestem przyzwyczajony do adamów a5x i emesów kobaltowych na codzień, ex-8 brzmią inaczej, ale skłamałbym mówiąc, że gorzej. mam wrażenie że delikatnie zbyt duża skrzynka na takie parametry i może ciut gorszej jakości sama obudowa w sensie materiału użytego do jej sklejenia, ale ani nic nie trzeszczy, nic się nie chwieje, jest sztywność, jest czystość, jest głębia i dobry dół. nie wiem jak by wypadły względem np krk rp6 + subwoofer, bo jestem zdecydowanym przeciwnikiem subwooferów w studio (chyba, że filmowym), na pewno daleko im do adamó a7x no i tym bardziej do dynaudio acoustics bm15a a nawet bm5a (które uważam za wzorce wszechczasów), ale chyba przypadną mi do gustu. mają kewlarowy woofer, dość sztywny, przez co dół na prawdę czuć. w emesach mam z kolei polipropylenowy woofer i w dodadtku 5" więc to zupełnie inny dźwięk, bardziej taki "z pierdolnięciem" jak ja to nazywam, ale mimo wszystko dół ma mocniejszy nawet niż adamy a5x, tak mi się wydaje (w adamach woofer jest tylko 5,5" i to z carbo-włókna, no i wstęga x-art). ale ex-8 też potrafią brzmieć pro, na pewno w tej cenie nic lepszego nei znajdziesz, choćbyś się zesrał serio serio, wiem od brata, że audiotech zaprasza nawet do swojego biura w w-wie na testowy odsłuch. może warto jeśli masz niedaleko?
Trafiłem na coś takiego: http://www.audiotechpro.pl/component/con...ex-8-w-eis
Osobiście w tej cenie wybrałbym: http://guitarcenter.pl/catalog/studio/mo...o-ribbon-8 Jeżeli ceny tak się zmieniły i kupiłbym parę Electrix EX-8 za 1300 jak w linku od Derlee, to faktycznie nic tego nie przebije. Mam jeszcze pytanie do Derlee, jeżeli korzystasz z tego sprzętu, otóż dla mnie znaczącą przewagą w/w Prodipe nad np. KRK RP8 G2 jest fakt, że można rozkręcić je do 30% volume i grają przyzwoicie, a KRK potrzebuje z 70% żeby się rozkręcić, mam tu na myśli szerokość, charakterystykę pasma, a nie głośność. Mieszkam w bloku, nie mogę pozwolić sobie na bezkarne rozkręcanie volume, więc jak zachowują się Electrixy? Będą problemy jak z KRK, czy jednak w kierunku Prodipe?
też mieszkam w bloku i też mam ten sam problem z głośnością. najlepiej napisz do mojego brata (to jego sklep ten www.sklepproaudio.pl) i zapytaj o szczegóły, Twoje pytanie jest powyżej moich kompetencji i wiedzy, gdyż z prodipów nigdy nie korzystałem, a na co dzień korzystam z dwóch par monitorów, nie przywiązuję więc zbytniej uwagi do tego.
rp8 mają niecałe 100 W mocy, ex-8 mają około 100 W, może więc wystąpić koniecznośc ich rozkręcenia na większą moc, ale tak jak napisałem, kopsnij to pytanie do brata > info@sklepproaudio.pl napiszę do brata, że może ktoś napisać w tej sprawie |
|