Widzę, że coraz częściej sięgasz po bardziej mroczne neurowe klimaty:] i bardzo mnie się to podoba. W tym momencie mam możliwość odsłuchu na głośnikach komputerowych ale myślę, że po odpaleniu tego utworu na moich domowych kolumnach się nie rozczaruję.
Tak trzymaj pozdrawiam
cóż, ja będę bardziej sceptyczny - kawałek jest zrobiony w porządku, może faktycznie suba jakoś maławo (nie oszukuje Cie pomieszczenie trochę? też miałem kiedyś ten problem że mi pokój podbijał te subowe częstotliwości i w mieszkaniu wszystko aż chodziło, a na innych odsłuchach dupa zbita), ja się znów przyczepię do strony koncepcyjnej - daj no ze trzy lata do przodu przy jakimś kawałku